Trzy ostatnie spotkania na języku obcym zawodowym (JOZ) w technikum przeznaczyliśmy na 3 w 1 (wash and go..), czyli 3 P:
Wszędzie i zawsze, gdy mogę, powtarzam, że metoda projektu (dobrze i mądrze wykorzystana) to mistrz wśród najbardziej interaktywnych sposobów angażowania uczniów. MOJE 3 P - plan działania: 1. Co będziemy robić? Jaki jest cel zadania?
3. Podział na grupy, role w zespole, podział zadań. budowlanka i ekonomiści w akcji :)a oto efekty naszych działańBardzo ważne, aby wygospodarować czas na to, aby uczniowie zagrali w gry swoich kolegów, ocenili ich pracę i dali ewentualne uwagi.
Podczas prezentacji gier planszowych dostałam następujący feedback od uczestników projektu:
Teraz z zupełnie czystym sumieniem (po wypróbowaniu "na własnej skórze") mogę serdecznie polecić tę formę uczenia się i powtarzania z projektowym szałem w tle!! :)
0 Komentarze
Odpowiedz |
Justyna MakZapraszam po garść inspiracji z mojego szkolno-szkoleniowo-belferskiego podwórka :) Archiwa
Grudzień 2020
Kategorie |